W budynku PAST-y regularnie, oczywiście z zachowaniem reżimu sanitarnego, odbywają się spotkania z weteranami walk o niepodległość Rzeczpospolitej. Bohaterem spotkania z dnia 19 stycznia br., był ppor. AK Janusz Badura, podharcmistrz Szarych Szeregów, który brał udział w Powstaniu Warszawskim oraz był uczestnikiem II konspiracji. Słuchaczami byli uczniowie SP nr 23 im Edwarda Szymańskiego.

Pan Janusz rozpoczął opowieść o sobie od momentu wstąpienia do Szarych Szeregów, wyrecytował rotę przyrzeczenia harcerskiego wzbudzając podziw u słuchaczy. Przechodząc do opisu działalności w drugiej konspiracji wyjaśnił kilka kwestii natury historycznej, aby młodzi ludzie wiedzieli, dlaczego do jej utworzenia doszło. Nasz gość nakreślił rys historyczny by po chwili dojść do przedstawienia swojego udziału w tym ruchu. Opisywał próby zerwania linii telefonicznych biegnących na kierunku wschód – zachód, atak na posterunek wojsk rosyjskich. I najboleśniejsza sprawa. Konsekwencje jakie poniósł z tego tytułu. Historię życia Pana Janusza poznałem szczegółowo, stąd wiem, że niektóre kwestie opowiedział bardzo pobieżnie. Czternaście miesięcy pobytu w obozie w Rembertowie skwitował jednym zdaniem, że tam tyle właśnie czasu spędził. Był w batalionie budowlanym do którego zabrany został prosto ze szkoły nawigatorów w Dęblinie. Odgruzowywał Muranów w miejscu, gdzie w chwili obecnej mieści się m.in. Dom Wsparcia dla Powstańców Warszawskich. Bez względu na pogodę, odkrytymi ciężarówkami wożono grupę na miejsce pracy. Warunki pobytu w obozie były ciężkie. Po opuszczeniu obozu, jego życie także nie należało do najłatwiejszych, ciągle musiał zmieniać miejsca pracy. Pracodawcy bez podania przyczyny albo go zwalniali albo przenosili na inne stanowiska do innych, podległych placówek. Jego upór i chęć uczenia się doprowadziły do tego, że w wieku pięćdziesięciu lat podjął i ukończył studia prawnicze.

Porucznik jest osobą niezwykle skromną, nie zabiega o laury i blichtr. Wyznacznikiem jego postępowania zawsze było przyrzeczenie harcerskie, któremu do teraz jest wierny.

- Wojciech Syrocki 

ppor. AK Janusz Badura

młodzież Szkoły Podstawowej nr 23 im. Edwarda Szymańskiego w Warszawie

Fot. archiwum prywatne - FUNDACJA PPP